Synoptycy prognozują, że coraz częściej będzie nam towarzyszył deszcz ze śniegiem - a nawet sam śnieg, co oznacza, że drogi będą śliskie i bardzo niebezpieczne. To, że kierowcy nie lubią zimy nie należy do największych odkryć. W końcu zima to czas, w którym samochody są szczególnie narażone na wszelkiego rodzaju usterki i awarie. Powodem takiego stanu rzeczy są przede wszystkim niskie temperatury, wszechobecna sól i ciągle występująca wilgoć.
Niemal wszystkie podzespoły i części samochodu podlegają stopniowemu zużyciu. Eksperci z branży motoryzacyjnej sugerują, by regularnie kontrolować stan samochodu, a podczas sezonowej wymiany opon o której pisaliśmy w naszym ostatnim artykule, należy koniecznie dokonać dokładnych oględzin zawieszenia. Takie rozwiązanie pozwoli Wam uniknąć wielu nieprzewidzianych usterek, które mogą dodatkowo generować awarie pozostałych podzespołów. Na co zwrócić największą uwagę?
Nie daj się oszukać przyzwyczajeniu
W niektórych przypadkach trudno dostrzec pierwsze symptomy awarii, bowiem podczas codziennej jazdy, wychwycenie różnicy okazuje się niemal niemożliwe. Ponadto kierowca stopniowo przyzwyczaja się do pewnego rodzaju dyskomfortu, czego doskonałym przykładem są amortyzatory.
Trwałość amortyzatorów można określić tylko w teorii. W praktyce bowiem każdy przypadek bywa inny, a wszystko zależy i tak od ogólnego stanu samochodu, stylu jazdy i rodzaju dróg. Wymiana opon przed okresem zimowym to doskonała okazja na to, by skontrolować ich stan. Warto przyjrzeć się im także po zimie, gdy będziecie wymieniać opony z powrotem na letnie. Oczywiście są wśród nas zwolennicy opon całorocznych – im sugerujemy regularny przegląd, który nakazuje zdrowy rozsądek.
Jak ocenić stan amortyzatorów?
Kontrola sprowadza się przede wszystkim do wzrokowej oceny stanu amortyzatorów. Podstawowym objawem ich zużycia, bądź awarii będą zabrudzenia spowodowane wyciekiem oleju. Oznacza to utratę właściwości amortyzatora, co w praktyce czyni go elementem bezużytecznym. W takim przypadku amortyzator należy potraktować z należytą troską i nie bagatelizować odkrytych objawów zużycia. Niemal natychmiastowa wymiana to jedyne rozsądne wyjście. Gdy mowa o wymianie amortyzatorów należy pamiętać o tym, że robimy to zawsze parami na tej samej osi.
Nieco trudniej ocenić stan zużycia amortyzatorów gazowych. Co prawda na ich obudowie także mogą pojawić się wycieki świadczące o zużyciu, choć zdarza się to bardzo rzadko. Zwykle kierowca będzie musiał jednak wyczuć zmianę zachowania samochodu na drodze. Do najczęstszych objawów można zaliczyć kołysanie nadwozia, wibracje w układzie kierowniczym, twarde dobijanie i opadanie zawieszenia. Ponadto w przypadku, gdy amortyzator traci sprawność, hamowaniu może towarzyszyć uczucie nurkowania samochodu. Ma to bardzo istotne znacznie przede wszystkim na śliskiej nawierzchni, która towarzyszy zimie.
